Ostatnie zajęcia... ostatnie poprawki i można podziwiać efekt naszego pisania. Wszyscy dołożyli wiele starań aby ich ikony prezentowały się tak doskonale. Kilka osób zdecydowało się pisać dwie ikony - jedną na zajęciach a drugą w domu. Gratuluję całej grupie i dziękuję za okazane zaufanie i wytężoną pracę.
Zapraszam do obejrzenia efektów naszego sierpniowego ikonopisania:
„Miesiąc ciężkiej pracy, ale opłacało się, zważywszy na efekt finalny – radość wielka – w końcu mogliśmy spojrzeć głęboko w oczy Jezusowi, twarzą w Twarz – niesamowite uczucie... Po drodze było dużo napięcia ale i radości kiedy z ciemnego sankiru po pierwszych rozjaśnieniach powoli wyłaniało się Święte Oblicze Jezusa Chrystusa, wzniosły to był moment. Złoty nimb nadał charakteru naszym ikonom, które tworzyliśmy dosłownie w pocie czoła pod wprawnym okiem naszej nauczycielki Pani Katarzyny ale i mocno prowadzeni przez Ducha Świętego. Pani Katarzynie dziękujemy serdecznie za uchylenie nam rąbka tajemnicy sztuki ikonopisania, za cierpliwość i czas nam poświęcony z nadzieją na dalszą współpracę. Wszystkich serdecznie zachęcamy do uczestnictwa w kolejnych warsztatach ikonopisania dla początkujących, które pewnie niebawem się rozpoczną, naprawdę warto przeżyć tę przygodę, bardzo emocjonującą ale i sprawiająca dużo radości i zadowolenia, a i niejednokrotnie pozwalająca odkryć w sobie ukryte talenty. Ikonopisi naszych warsztatów -wyjątkowo spora grupa- różna wiekowo - jak widać na załączonych fotkach. Fakt ten daje do myślenia, że aby uczestniczyć w podobnych warsztatach -wiek nie tyle gra rolę co chęci,. Wszystkich serdecznie zachęcamy do podjęcia trudu, który może zaowocować pięknymi ikonami co widać na załączonych zdjęciach. To trzeba przeżyć tego nie da się do końca opisać! Odwagi życzę Tym, którzy się jeszcze wahają czy podjąć się trudu ikonopisania, trudu, który może być przyjemnością przy nastrojowej muzyce cerkiewnej pod okiem Pani Katarzyny. Cieszymy się również i dziękujemy bardzo, że był razem z nami i stawiał pierwsze kroki w sztuce ikonopisania, podobnie jak my - ks. Proboszcz "Stanisławówki" - Jan Rusiecki.”
"...Wykuj w mym sercu tak, jak w marmurze,
Twą cudną i niepojętą
Twarz - a dusz ludzkich złożę kruże..." / Św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Dziękuję Bogu Najwyższemu za ten miesiąc wykuwania Jego Twarzy na desce, ale i w moim sercu. Jego Oblicze napisane przeze mnie jest takie niedoskonałe, a mimo to moja córka zachwyciła się szczerze: "Jaki piękny Jezus!".
Dziękuję Pani Kasi za stworzenie tak urokliwego miejsca jak Pracownia Ikonograficzna. Już dziś obiecuję, że będę tam zaglądać...
Zastygli w modlitwie wpatrujemy się w Twoje cudowne Oblicze
Jak król Abgar V w starożytnej Edessie
Czekamy na cud
Jego uleczyłeś Panie z trądu
Nam wpisz w serca Twoją Twarz
Byśmy mogli patrzeć na świat Twoimi oczyma
Byśmy mogli kochać bliźnich tak jak Ty
By nasze ręce mogły pracować dla Bożej chwały
Pisane ikon jest naszą pokorną modlitwą
Jak mnisi klęcząc przed Twym wizerunkiem
Uwielbiamy Cię Chryste
Im pozwoliłeś Panie tworzyć cudowne dzieła
Nam błogosław na każdy dzień
Byśmy umieli docenić co nam dałeś
Twe święte Oblicze z Mandylionu patrzy na nas dobrymi oczyma
Wpisz w serca nasze Twoją Twarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz